musiur - Wed 13th September 2006 20:21
Jak mozna wystartowac szybciej winda ?
wiadomo komenda w uruchom "msconfig"odfajkowc to czego nie chcemy w pasku zadan. chodzi o sam star czyli, wlaczenie komputera do momentu,az zobaczymy pulpit.jest na to jakas rada? var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
djmatys - Wed 13th September 2006 21:19
szybki, dobrze sformatowany dysk ..
Ładowanie windy w 99% zależy właśnie od tego ..
Kean - Wed 13th September 2006 21:52
w ostatnim chipie jest duzy art. na ten temat, ale gdzies go zapdzialem wiec nie zrobie skanow
master88 - Wed 13th September 2006 22:39
Cytat:
Napisał/a djmatys szybki, dobrze sformatowany dysk ..
Ładowanie windy w 99% zależy właśnie od tego .. nie zgodze się z tym :) na pewno nie 99%
są 2 przepisy na szybki start systemu... ale pierw trzeba zainstalować najnowsze sterowniki od całego sprzętu
I. z użyciem ramochłonnego prefetchu, zjada dużo zasobów
1. trzeba mieć włączony prefetch...w rejestrze klucz:
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Contro l\Session Manager MemoryManagement\PrefetchParameters] wartość EnablePrefetcher ustawić na 3
2. w menedżerze urządzeń wyłączyć niepotrzebne sterowniki np. nieużywane porty com, modemy, sieciówki
3. zrobić restart, a po nim usunąć zawartość c:\windows\prefetch\
4. ponowny restart
5. start>uruchom:Rundll32.exe advapi32.dll,ProcessIdleTask
6. znowu start>uruchom:defrag c: -b
7. warto jeszcze zrobić pełny defrag np. programem diskeeper 10 i dodatkowo zdefragmentować programem PageDefrag
8. w rejestrze klucz [HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\DfrgBootOpti mizeFunction] i ustawić wartość Enable na N
ważne >>> warto powtarzać czynności z pkt 3-7 co miesiąc
użycie tego prefetchu ma sens gdy mamy minimum 512ramu i 1ghz procka, prefetch przyspiesza tylko start aplikacji i systemu ceną zrzarcia kilkudziesięciu mb ramu
II. przyspieszanie bez prefetchu, nie obciąża systemu, wolniejszy start
1. trzeba mieć wyłączony prefetch...w rejestrze klucz:
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Contro l\Session Manager MemoryManagement\PrefetchParameters] wartość EnablePrefetcher ustawić na 0
2. w menedżerze urządzeń wyłączyć niepotrzebne sterowniki np. nieużywane porty com, modemy, sieciówki
3. zrobić restart, a po nim usunąć zawartość c:\windows\prefetch\
4. zrobić pełny defrag np. programem diskeeper 10 i dodatkowo zdefragmentować programem PageDefrag
5. w rejestrze klucz [HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\DfrgBootOpti mizeFunction] i ustawić wartość Enable na N
6. start>uruchom:msconfig i powyłanczać niepotrzebne programiki, lub uzyć programu autoruns (dla zaawansowanych userów)
7. start>uruchom:services.msc i wyłączyć niepotrzebne usługi (dla zaawansowanych userów)
p.s. to jest w skrócie napisane :P bo można o tym książke napisać :) var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
Drainer - Thu 14th September 2006 09:38
dawno dawno temu, był taki programik o nazwie bootvis - podobno jest teraz częścią systemu ... i on dość znacznie przyspieszał ładowanie sterowników, dodatkowo pokazywał taki ładny wykresik, co i kiedy się uruchamia
saTan - Thu 14th September 2006 13:29
defrag+bootvis i system (u mnie) sie laduje "w dwa pasku postepu"
master88 - Thu 14th September 2006 14:33
a teraz sluchajcie, BootVis to nic nadzwyczajnego, on wykonuje polecenie które wyżej podałem, czyli defrag c: -b, czyli system przenosi pliki startowe na początek partycji
Cytat:
defrag+bootvis i system (u mnie) sie laduje "w dwa pasku postepu" mi się ładuje "pół pasku postępu" a nie używałem bootvisa :)
nie patrzcie na ten paseczek, co z tego jak przeleci 10 razy jak zaloguje się z programami z prefeczem w 3sek :D
saTan - Thu 14th September 2006 21:58
master88 sprobuje twoj sposob, ino nie wiem kiedy restart bede robil :pruchno:
master88 - Thu 14th September 2006 22:40
oczywiście wtedy kiedy leci pół paska postępu mam wyłączony prefecz, ale to ile przeleci tego paska postępu zależy najwięcej od sprzętu i sterów do niego (starać się zastąpić wszystkie stery ms), od sieci, pliku wymiany i stopnia fragmentacji
musiur - Fri 15th September 2006 12:32
u mnie od czasu wloczenia kompa,do czasu zalogowania 1min/20s.nie wiem czy to duzo ,czy malo?
Puma[JFK] - Fri 15th September 2006 14:23
U mnie z kilkoma programami w autostarcie około 50 sek, bez tych programów 40 sek. Czas od wciśnięcia przycisku do załadowania się ostatniego programu.
master88 - Fri 15th September 2006 16:21
Cytat:
Napisał/a Puma[JFK] U mnie z kilkoma programami w autostarcie około 50 sek, bez tych programów 40 sek. Czas od wciśnięcia przycisku do załadowania się ostatniego programu. niezle, 40s to juz bardzo szybko :) mi 30s najszybciej sie ladowalo ale nie był to jeszcze extremalny tweak startu, slyszalem ze bilowi gejtsowi ładuje się w 5s ;p
Drainer - Fri 15th September 2006 18:06
no tylko on pewnie ma kompa do symulacji trzesien ziemi -_-
BoloUX - Fri 15th September 2006 20:23
Jak zrobić aby komp szybko się startował? Robisz format c: instalujesz dosa i komp ci się włącza szybciej niż Gejtsowi.
master88 - Fri 15th September 2006 20:34
Cytat:
Napisał/a BoloUX Jak zrobić aby komp szybko się startował? Robisz format c: instalujesz dosa i komp ci się włącza szybciej niż Gejtsowi. może to jest jego sekret :o :)
BoloUX - Fri 15th September 2006 21:26
Eh jak sobie przypomne mojego kompa w latach 91-97. Procesor 386sx później 486DX to był odlot:D. Zero wiatraków procek nawet radiatora nie miał żadnych radiatorów czy śmigieł na płycie cisza i dos szybki może nie tak zbajerowany jak widna a jak ktość chciał to miał nortona comandera co było w owych czasach nie lada rewelacją. A później przyszło gówno w postaci windy 3.11 a następnie 95 i debile oszalały na tym punkcie bo tak ładnie wyglądał i pokilikać sobie można było takie fajne. Teraz komp to masa wiatraków lub rur z wodą aby to było schłodzone i winda starująca i zamykająca się godzinami w porównaniu z dosem gdzie pstryk i włączony PCet i drugi pstryk i komp wyłączony. Pieprze coś takiego co Gajts nazywa nowoczesnośią i krokiem na przód. W kategorii szybkość i stabilność to dzisiejsze sytemy to krok w tył o chłodzeniu tych piekarników nie wspomne.
Puma[JFK] - Sat 16th September 2006 06:50
Taaa... jasne. Gdyby nie Windows to raczej nikt z nas nie byłby teraz na tym forum, nie korzystał z internetu bo wymagałoby to nie dość, że wpisywania setek i tysięcy komend to jeszcze 1 strona wgrywałaby się godzinami na takich zabytkach jak 386 czy 486.
Norton Commander był fajny, ale jednak po wejściu 3.11 się skończył. Intuicyjna obsługa i wygląd to jednak był dla 99% osób argument do przejścia z DOS'a na Windows'a.
I co do tej ciszy to tutaj się nie zgodzę. Głośny monitor i strasznie głośny dysk. To wystarczy, żeby pozbyć się ciszy na dobre.
BoloUX - Sat 16th September 2006 08:10
lol ja nie miałem ani głośnego dysku ani monitra. To zalezy od modelu. Choć pamiętam dyski tak terkoczące że przypominały karabin.
Puma[JFK] - Sat 16th September 2006 08:19
Bo wtedy nie zwracałeś na to uwagi, pewnie podobnie jak teraz. W sumie każdy rozumie coś innego pod pojęciem cisza... dla mnie monitor CRT i dysk odizolowany od drgań są głośne.
BoloUX - Sat 16th September 2006 08:22
Monitory na pewno nie były głośbe nie wiem czego tu używałeś. Może produkty made in ZSSR. Dyski owszem były głośne ale niektóre były ciche.
Puma[JFK] - Sat 16th September 2006 08:28
Cytat:
Dyski owszem były głośne ale niektóre były ciche. :lol: Sam sobie zaprzeczasz. Mówie przecież, że każdy ma inne spojrzenie na ciszę, nawet pomimo dość znacznego postępu techniki przez te ponad 10 lat dyski są dla mnie głośne. Monitory CRT też wydzielają odgłosy z cewek. Podobnie jak elektronika w środku blaszaka. To, że Tobie nie przeszkadza pracujący dysk czy monitor CRT to nie znaczy, że są one ciche. Cisza to pojęcie cholernie względne.
No i nie wiem, co chcesz od produktów made in ZSRR bo były to akurat jedne z najlepiej wykonanych i wytrzymałych produktów(nie mam tu na myśli części komputerowych)
To tyle z mojej strony, jak masz coś jeszcze to napisz na PW czy GG bo zrobiliśmy tu dosyć konkretne OT :wink:
BoloUX - Sat 16th September 2006 09:18
Z tobą jak z politykiem:/ . Mój komp z '91 nie wydawał żadnego dźwięku oprócz startu kiedy dysk mielił. A dziś za taką dziś za taką cisze to musisz wydać kasy tyle a i tak w wodnym chłodzeniu masz wiatraki.
Puma[JFK] - Sat 16th September 2006 09:27
Nawzajem. Jasne, dokładnie pamiętasz że 15 lat temu Twój super wypas komputer nie wydawał z siebie żadnego dźwięku i przykładałeś do tego taką wagę jak dzisiaj. Daj spokój bo to zaczyna być żałosne. Technika nie cofa się...
BoloUX - Sat 16th September 2006 09:50
lol a skąd ty wiesz ża ja go nie mam teraz? Wróżbita. Wiem bo go jeszcze używałem 2-3 lata temu. I nie ma mowy o żadym chałaśie prócz startu i sytuacji kiedy męczę dysk.
Cytat:
Technika nie cofa się lol może nie zauważyłeś że kosztem wydajności poszła właśnie cisza?
Cytat:
Daj spokój bo to zaczyna być żałosne. Takie texty o żałości możesz strzelać gdzie indziej ja się zniżać do tego nie będę i pozostawie bez komentarza.