ďťż
Schemat Tagan 480 u22



pubpert - Wed 30th May 2007 09:08
Schemat Tagan 480 u22
  Witam wszystkich
Ostatnio miałem mały wypadek i spalił mi się zasilacz jak w tytule. Poszukuje schematu w celu naprawy, jeśli ktoś coś ma, lub jest mi w stanie pomóc będę wdzięczny.
Zasilacz zjarał sie podczas burzy w dość dziwny sposób... Padł tylko zasilacz i płyta tylko nie wiem czy płyta przez zasilacz czy odwrotnie... var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();



Puma[JFK] - Wed 30th May 2007 09:34
Z takim pytaniem to raczej bezpośrednio do producenta, bo schematy zasilaczy nie latają sobie swobodnie w sieci :wink: Inna sprawa, że takie naprawianie na własną rękę nie jest do końca bezpieczne...



chase1 - Wed 30th May 2007 10:34
rozkrecales go wogole ?
moze wyrabalo tylko bezpiecznik (zakladam, ze ten 480 wyglada jak 420 z ktorym mialem przyjemnosc sie pobawic - tez U22)



pubpert - Mon 4th June 2007 14:34
Tak rozkręcałem, bezpiecznik jest ok i na pierwszy rzut oka nic nie widać, nic nie jest spalone lub coś w tym stylu. Dałem do serwisu i od tygodnia nie są w stanie stwierdzić co jest w nim spalone... Jedyne co mówią że jest dużo części popalonych. A ten 420 to co w nim padło? Po tej burzy jak walna piorun i mi sie komp zawiesił to wyłączyłem, spieszyłem sie i po paru godzinach próbowałem włączyć. Nie chciał wystartować. Po którymś wciśnięciu guzika poszedł dym z takiego małego układu na płycie. Płyta w serwisie... var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();



Puma[JFK] - Mon 4th June 2007 14:47
Jak mi padł 330-U01 to dużo części było padniętych a niektóre nawet wybuchły :razz:
Coś awaryjne stają się te Tagany...



chase1 - Mon 4th June 2007 14:47
padly tranzystory (2 z 3 glownych). i bezpiecznik wybuchl (zostaly po nim tylko metalowe koncowki :P )



spinnaker - Mon 4th June 2007 18:04
Puma szczególnie gdy kompa używasz podczas burzy :)



pubpert - Tue 5th June 2007 13:29
Ale u mnie nic nie wybuchło, bezpiecznik jest nietknięty. Może przez uszkodzoną płytę padł mechanizm włączający?



Puma[JFK] - Tue 5th June 2007 14:25
To sprawdź bez płyty czy ruszy(jakiś kawałek drutu) i będziesz wiedział.



Mike - Tue 5th June 2007 17:16
Spinn, ja tam używam kompa w burze i mój Taganik przetrzyłam pare burz i nic. Zasiłka brata padła a moja nie :P



pubpert - Tue 5th June 2007 18:15
Ok może trochę do rzeczy a nie co gdzie komu i jak. Dziś zabrałem zasilacz od "fahofcuf" krzyknęli sobie 150zł za naprawę nie precyzując nawet co jest spalone i zasłaniając się nietypowym sprzętem. Czy jakaś mądra głowa sie znajdzie i mi pomoże? Samemu sobie nie poradzę...



Mike - Tue 5th June 2007 20:20
Samemu naprawiać zasiłke jest ciężko, nawet jak Ci się uda to jest ryzyko że potem nie będzie działać jak trzeba, spaki napięć, wzrosty... Ja bym oddał na serwis. Ale zapytał bym się co jest nie tak, to da sie z nich wycisnąć.



pubpert - Thu 5th July 2007 10:19
witam
po długim czasie w końcu mam zasilacz: cały i zdrowy. Naprawił go "tomahawk" za 40zł + przesyłka. Zasilacz sprawuje sie świetnie i mam nadzieje że nie będzie z nim więcej problemów...
Jeżeli szukacie specjalisty to polecam :)
Dziękuję bardzo chase1 za wskazówki i pomoc :)
pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • thierry.pev.pl
  •