allmark - Sat 9th October 2004 14:26
Wspomnień <komputerowych> czar...
Jako że Allen wyczyścił topic który upatrzony był na tą dyskusje - zakładam ten. Jeśli macie jakieś miłe/niemiłe wspomnienia dotyczące starych gier/komputerów to prosze pisać.
Ja zaczne... Więc ostatnio chodze sobie po różnych stronach o emulacjii i znalazłem gierke która całkowicie odmieniła moje dzieciństwo - był (jest) to Decathlon (chyba tak się zwie) na Ataryne 800 XL (może na inne platformy też). O co chodzi - w duży skrucie jest to po prostu olimpiada, a cały sens gry opiera się na regularnym machaniu dżojstikiem (wesołą pałą :-D ) w lewo i prawo. Gdy się to opisuje brzmi banalnie (chocaż ateny 2004 polegaja zupełnie na tym samym :wink: ) ale emocje towarzyszące zmaganią w tamtych czasach (ja grałem w 1995 roku - miałem wtedy 6 lat) : bieg na 400 metrów , stado kumpli za plecami, meta zbliża się, rekord świata wisi w powietrzu, 20 metrów, 15, i nagle dżoj pęka!! Wyłamuje sie rączka, zawodnik zwalnia, wszyscy nie mogą uwieżyć... Dla mnie była to sytuacja dosyć częsta - 10 dżojów na tą gierke poszł z czego jeden orginalny Atarowski :( . No rozpisałem się ale o tych starych dobrych czasam możnaby dyskusje mnożyć i opowiadać latami...
P.S - Allen sorka za ten offtop :) var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
Allen - Sat 9th October 2004 17:42
Osobiście, jedną z najlepszych gier minionego tysiaclecia, jak dla mnie, był Fifa 99 :P W żadną inna grę nie pocinałem tak długo i chyba nigdy już nie będę, chyba, że w NBA Live 2005. :) Może to nie gra na Atari, czy inne tego typu sprzęty, ale na AMD K6-2 300MHz niezła ;)
Cytat:
Napisał/a allmark P.S - Allen sorka za ten offtop :) I żeby mi to było ostatni raz :nono: :wink:
barat - Sat 9th October 2004 18:10
pierwszą grą w którą tak naprawdę pykałem to był MR Driller na C64 ( taki ludzik chodzi po planszy , tak jakby sie przekopywał ) , nastepną taką gierką a raczej dwoma były BomberMan oraz Tsubasa ( :twisted: ) na NES ( Pegasus ) , a z nowszej generacji , gra która działa na mnie do dzis i przeszedłem ją chyba z 4 razy na PSX - FINAL FANTASY 7 :D
wawroch - Sat 9th October 2004 18:13
ja pamietam jak kupili mi kompa to pierwsza gra to gta2 w ta ge grałem godzinami jak sie budziłem o 7 rano to o 23 konczyłem grac i tak przez długoi czas kodładnei prz 3 miesiace potem mi sie znudziła :( i etraz nawet na nia spojrzec nie moge nnajdłuzej w ta gre grałem bo wtedy tuylko praktycznie ta gre umiałem wlaczyc :oops: var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
Rabbi... - Sat 9th October 2004 19:45
Ja zaczynałem od garky17 i jagged aliance2. I do dziś nie znalazłem lepszej gry, super miód z bakaliami normalnie.
Pamiętam jeszcze gta1.
Gassy - Sun 10th October 2004 07:54
Giana Sisters i C64 na BlackBox 4 z 48800 bytes ... pierwszy tytul jaki moze moj mozg se przypomniec... do tera gram (jeszcze miesiac temu gralem na emulatorze) w giane... nic jej nie przebije (no moze RObbo)...
NA PC to pierwsze co dorwalem byla jakas platwormowka... ale to co zapamietalem to byl Mortal comat (2 chyba)....
Jednak najlepsza gra w jaka gralem zwie sie Black & White... nie wiem ile cvzasu nad nia spedzilem... nawet kupilem orginala zeby grac po sieci.... Teraz czekam na 2...
Rabbi... - Sun 10th October 2004 08:47
a mnie w b&w irytowały walki chowańców- do niczego praktycznie nie prowadziły :/
allmark - Sun 10th October 2004 09:32
Z nowszych gier to mi dwie zapadły głęboko w pamięci, pierwsza - Fallout 2. Skończyłem ją 6 razy i zawsze znajdowałem nowe drogi przejścia gry, niestmowity postnuklearny klimat. Druga to Arcanum - chyba pierwsza w której można było być elfem korzystającym z technicznych cudów (ach ten karabin tesli :) ).
Gassy - Sun 10th October 2004 14:41
#Include <Wspomnień <komputerowych> czar... .h>
main(ot)
{
PrintF("
Cytat:
Napisał/a Rabbi... a mnie w b&w irytowały walki chowańców- do niczego praktycznie nie prowadziły No wiesz... trudno zeby jedno walka wygrac cala gre.. ale fakt.. te walki mogly by byc np.. o przejecie wioski, o podwyzszenie wiary etc... stanelo tylko na zwiekszeniu doswiadczenia (3 rodzaje) lub jego utrate i zmniejszenie chowance jezeli walka przegrana... ale wychodzi 2 wiec ... i wish it would be more sophisticated .... :roll: ")
Getch();
return Ot;
}
IceMan1979 - Sun 10th October 2004 15:00
Ja miło wspominam GianaSister jeszcze na PC i Super Mario na nitendo, z czasów teraźniejszych Blood 2 kurcze trochę się zdrowia urwało przez te nieprzespane nocki, był jeszcze Dune 1000 na amidze i 2000 na PC i pierwsza część Collin'a szczególnie jeden etap w Grecji, jak tylko dowiedziałem się, że ktoś pojechał szybciej to siadałem i grałem tak długo aż nie byłem lepszy. Podobąło mi się jeszcze GTA 1 i rozjeżdzanie Hari kriszna najwięcej punktów za nich dawali :twisted:
marcinamd - Tue 12th October 2004 19:15
A mi się najbardziej podobał Q2 :shock: był jedna z moich pierwszych gier na voodoo2 to wypas był :) z samochodówek najbardziej NFS2 i scrammer rally :P :P później pożyczyłem od kuzyna GTA2 ogólnie to na początku to nie mogłem odejśc od monitora :P
Borys_ - Tue 12th October 2004 19:57
skoro mowa o GTA2 to ja wtrące że to była najgorsza z wszystkich GTA :mrgreen: (dla mnie 8) )
Rabbi... - Tue 12th October 2004 20:20
najgorsza była 3. Potem 2 i VC na tym samym miejscu.
! miała zarąbiasty klimat, w 3 ludziska za dużo naogladali się filmów o szpanerskich gangsterach itp.
Xanagaz - Wed 13th October 2004 14:19
Ja się z Wami nie zgadzam, najgorsza była cześć GTA London, nie wiem po co w ogóle wyszła, nic nowego w stusunku do innych jej części, no może poza Londynem i tak w ogóle nie przypominającym orginału :lol:
Rabbi... - Wed 13th October 2004 16:55
w londona nawet nie grałem...
swoją droga to tomb raider (2 zwłaszcza) też miał swój urok.
Nooo i virtua fighter- w to się super grało na 2 osoby. Paluchy bolały od walenia w klawiaturę :D
Xanagaz - Wed 13th October 2004 17:01
Paluchy to mnie bolały od robienia kameameha :mrgreen: w Mugenie 8)
master88 - Wed 13th October 2004 17:52
Cytat:
Napisał/a Xanagaz Paluchy to mnie bolały od robienia kameameha :mrgreen: w Mugenie 8) ooooo, MUGEN to bylo coś...
zawsze sie przychodziło w kilka osób do kumpla zeby se w to pograć :D
Gassy - Wed 13th October 2004 18:15
Cytat:
swoją droga to tomb raider (2 zwłaszcza) też miał swój urok.
Nooo i virtua fighter- w to się super grało na 2 osoby. Paluchy bolały od walenia w klawiaturę tak.. ale juz przy mortal combat to było walenie klawiaturą... :twisted: :lol: