spinnaker - Mon 21st December 2009 05:53
[INNE] Przez podatek sprzęt będzie droższy!
W przyszłym roku podrożeje sprzęt elektroniczny np. telewizory czy dyski twarde a także płyty DVD oraz CD. Wszystko przez podatek jaki płacić będą musieli producenci i importerzy elektroniki.
Jak dowiedział się Dziennik Gazeta Prawna, w ministerstwie kultury trwają prace nad ustawą dotyczącą Narodowego Instytutu Audiowizualnego. Proponowane zmiany odczują wszyscy konsumenci, bo będa drożej płacić drożej za telewizory, odtwarzacze muzyczne czy płyty CD i DVD.
Nowy pomysł zakłada obciążenie ...
Źródło: proline.pl var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
barythepooh - Mon 21st December 2009 06:31
Podatki, podatki, podatki .... Jedyne, co kolejne ekipy potrafią, to drenować kieszenie obywateli kolejnymi podatkami. A co w zamian, że tak zapytam?
Dark_Reaver - Mon 21st December 2009 08:33
W zamian będą ładnie wyglądać w TV... nie cieszy Cie sama myśl, że możesz ich posłuchać i na nich popatrzeć?
barythepooh - Mon 21st December 2009 08:37
Oj cieszy, cieszy :pruchno: var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
spinnaker - Mon 21st December 2009 09:02
W końcu za coś muszą kupować gajerki od Armaniego ;)
A ty Dark patrz bo Tobie może monitor od oglądania polityków strzelił :mrgreen:
Dark_Reaver - Mon 21st December 2009 09:24
Hmmm, a kto go wie! ostatnio fakty zaczeły działać , a tam dużo jest Tuska i innych jego padawianów.
No to panowie... nowy ekranik idzie na wasz koszt. Może nie bezpośrednio ale powiedzmy 1% podatku na mnie do żywności? albo mydła :E chyba, że się nie myjecie :E
BeHQ - Tue 22nd December 2009 10:02
Przestańcie głosować i niech zwolennicy demokracji przestaną pierd., że to wolnościowy wybór. CH a nie wolność! Każdy ustrój to niewola. A pseudo ustroje to paranoja ówczesnych czasów.
Od 89r te same gęby w polskiej polityce (z niewielkimi wycięciami). Nic nie robią, lub przypadkowo zrobią coś dobrze bo o świadomej polityce dla dobra kraju ciężko mówić.
Głupi lud oddaje swój głos wierząc, że on coś zmieni. Nic nie zmienia. Tylko gębę w karmiku!
Lepiej nie głosować bo już nie ma na kogo! PO, Pis, SLD i inni... . Oni nie potrafią rządzić. Dobrym posunięciem było wysadzenie Samoobrony z rządu. To według mnie wielki plus i jak narazie jedyny, bo wózek zakopał się w piasku i pogubiono zabawki. Nie zbuduje się żadnego zamku.
Legalnie pęczek kilkuset osób wali 40 milionowy naród w D. a naród nic nie robi. Z tej ciemnej D. zaczyna się sączyć powoli krewi. Albo spadać z tego bananowego kraju, albo zacząć upominać się o swoje u rządu każdą metodą. Odnoszę wrażenie, że tylko agresja i publiczna egzekucja będzie miała siłę głosu i moc sprawczą. Ignorancja rządzących jest przepotężna! Populizm aż zatyka wszystkie otwory. Pierwszy rząd polityków jest jak niezniszczalne bańki mydlane. Chociaż bańki mydlane cieszą gdy unoszą się w powietrzu.
Ja pier... . Piękna historia, piękny kraj, okropni rządzący!
I finalne pytanie: dlaczego ludzie w Polsce pozwalają na to, żeby urzędnicy i politycy czuli się jak bogowie? To Oni są dla Nas, nie my dla nich. Służenie społeczeństwu jest przywilejem! Nie karą. A sąsiadka, która pracuje w urzędzie nie jest "królewną", ale tym samym człowiekiem co Ty, lecz żyje z Twoich podatków. Nie jest nikim, kim Ty nie mógłbyś być. A jak kwęka na robotę to niech ją zmieni! Podjęła się służby to niech służy!
Mocno też trzeba popracować nad przerwaniem pętli ludzkiej zawiści i zacząć mówić do siebie jak ludzie, a nie wrogowie. Każdemu należy się szacunek, a na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Zacznijmy od tego, to i może reszta pójdzie lepiej.
Pamiętajcie! Oni są dla Nas! Wy ich karmicie i musicie od nich wymagać, bo macie do tego słuszne prawo.
Dark_Reaver - Tue 22nd December 2009 10:58
@BeHQ może i dobrze gadasz ale mam już dość takiego pierdzielenia... wszyscy tacy mądrzy i z własnym poglądem. Mają pomysły na zmianę bo wszystko jest do D... ALE jakoś nikt nic nie robi... tylko jęczą wszyscy i dalej robią to co robili...
BeHQ - Tue 22nd December 2009 11:55
Cytat:
Napisał/a Dark_Reaver @BeHQ może i dobrze gadasz ale mam już dość takiego pierdzielenia... wszyscy tacy mądrzy i z własnym poglądem. Mają pomysły na zmianę bo wszystko jest do D... ALE jakoś nikt nic nie robi... tylko jęczą wszyscy i dalej robią to co robili... Od czasów kiedy nauczyłem się składnie wypowiadać zdania spotykały mnie niespodzianki za wyrażanie opinii w imieniu wszystkich. Każdemu się nie podobało, każdego coś cisnęło. Jak trzeba było się odezwać, to zawsze ja. To samo w pracy, na ulicy, gdziekolwiek. Banda cwaniaków, co tylko gadać potrafiła tuliła się jak owce przed strzyżeniem i cisza... . Potężna cisza! Ale oczywiście jako pojedynczy "wypadek" trzeba było mnie pacyfikować i obciążać konsekwencjami.
I po tym stwierdzam, że ludzie wolą beczeć, narzekać zamiast chociażby powiedzieć co im nie gra. Ale lepiej w domu do marnej herbatki pomarudzić, bo przynajmniej coś trzyma puls. I tak właśnie jest. Podatki źle - nikt nic nie mówi. Nowe przepisy, które nie są lepsze -nikt nic nie mówi. Ładują lufę w D.- opatrunek jak wyjmą i nikt nic nie mówi.
Wybacz, ale to co piszesz to jest właśnie to, jak postrzegam ludzi, którym się nie chce zmotywować innych, a samemu chce się tylko pogadać do herbatki. Z chęcią Twojego pierdzielenia bym posłuchał. I nie wszystko jest do D. Ludzkie podejście jako pierwsze i jedyne jest do D. Oraz z góry podjęte założenie, że CH. Nic z tym nie można zrobić, nawet nie próbujmy. I nie mam tylko na myśli braku sprzeciwu przeciwko nowemu podatkowi, ale też o wielu innych rzeczach, które ludzi drażnią ale nikt nie wypowiada się głośno i kulturalnie o tym, co go boli.
Mnie ostatecznie na miejscu nie ma. Szukam za swoim bytem.
Zwracam uwagę na strach ludzi przed odezwaniem się i zamanifestowaniem swojego niezadowolenia (nie pyskówą i rzucaniem kamieniami). Głośno wyrażona dezaprobata nic nie kosztuje. DARMO JEST, BEZ PODATKU! Możesz to zrobić, a jeśli czujesz przywiązanie do poglądów demokratycznych to tym bardziej powinieneś i musisz! Ale ludzie boją się, boją się odezwać a wiadomo, że im więcej głosów w tej samej sprawie, to tym większa szansa na ich usłyszenie. Teoretycznie przecież to zagadnienie z demokracji, a demokratów jest najwięcej.
Soldier of Hardcore - Tue 22nd December 2009 12:06
http://dwagrosze.blogspot.com/ (!!!)
http://www.adamduda.pl/
http://gwiazdowski.blogbank.pl/
barythepooh - Mon 4th January 2010 09:58
@BeHQ, generalnie zgadzam się z Twoimi poglądami i nawet mógłbym się pod nimi podpisać, choć zazwyczaj nie wyrażam się w aż tak ekspresyjny sposób. Również uważam, że dopóki w polityce przewijają się te same gęby (nie licząc zmiany warty spowodowanej obsadzeniem wakatów), trudno spodziewać sie zmian na lepsze. Mógłbym pisać, że nasi dobrodzieje są zbyt oderwani od rzeczywistości, zbyt powiązani z różnymi grupami nacisków itd., by wymyślić coś mądrego. Uważam jednak przewrotnie, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest ich wyjątkowe buractwo - nasza klasa polityczna stanowi wręcz kwintesencję buractwa, zagęszczony ekstrakt debilizmu, oraz esencję samozadowolenia, podlaną sosem bezkarności i braku odpowiedzialności. Czy jakiegokolwiek polityka dałbyś swojemu dziecku za wzór? Pamiętaj, że władza demoralizuje nawet ludzi prawych, a co dopiero takie kreatury.
Różnice między nami są takie, że ja ostatnio głosowałem - ale nie za, a przeciw. Oraz to, że rzeczywiście nie bardzo wiem, jak zmienić istniejący stan rzeczy. Masz jakiś konkretny pomysł? Podziel się nim, załóż wątek ...
Paniki - Mon 4th January 2010 10:58
wziąć powywalać wszystkich związanych z polityką i losować ludzi z polski na każde stanowisko ;)
Także zreformować generalnie całe prawo :D
Majki z Jamajki - Mon 4th January 2010 16:02
Rzućmy k20...
Zeta198 - Tue 5th January 2010 10:03
Dobrym przykładem jest zlikwidowanie stoczni które od 89r. nie przynoszą zysków?
Wszystkie rządy aż do współczesnego o tym mówiły tylko stocznia upamiętnia ważna chwile dla Polaków... Dopiero "nasi" mieli czelność się tym zająć na poważnie i co? Strajki i demonstracje na ulicach... Faktycznie, pracuje tam dużo osób jednak pogódźmy się z tym, że jak coś nie daje zysków to się to likwiduje. Państwo dawało jakieś zapomogi stoczniom a to im nic nie dało.
Paniki - Tue 5th January 2010 10:29
A co z polskimi firmami z tamtych czasów?
Vesper - Tue 5th January 2010 12:14
Cytat:
Państwo dawało jakieś zapomogi stoczniom a to im nic nie dało. I nasuwa się pytanie, dlaczego stoczniowiec ma dostawać zapomogę, a (np) monter koparek który pracuje w podobnych warunkach (spawanie itp), nic nie dostanie, tak samo przeciętny Kowalski który prowadzi własną firmę i ma pełno stresu z tym związanego? W Polsce niektórym w d**ach się poprzewracało i mają podejście do życia "bo mi się należy".
Wracając do tematu to państwo stara się wydoić jak najwięcej pieniędzy ze wszystkiego z czego się da, nowością to nie jest, dobrym przykładem jest podatek od "posiadania" TV lub radia co jest dla mnie kosmosem, jeśli jest to taki luksus żeby go opodatkowywać to może niedługo będzie podatek od posiadania Audi lub Merca, nie ważne, że z 89r ale ważne ze luksusowa limuzyna ;) Mnie dziwi jednak to, że nikt z rządzących nie może pojąć tego, że jeśli obniżą podatki to więcej pieniędzy zostanie w kieszeni podatnika, podatnik będzie miał więcej kasy na zakupy przez co państwo wyjdzie na zero lub nawet zyska :roll: