spinnaker - Thu 3rd August 2006 21:42
Mandriva Linux 2007 Beta 1
Pojawiła się beta nowej mandaryny o nazwie kodowej Thor, pare nowości m. in.
Gnome 2.16 beta 1, KDE 3.5.3, zaktualizowane oprogramowanie do obsługi sieci bezprzewodowych oraz jądro w wersji 2.6.17
do pobrania tam:
http://www.mandriva.com/en/linux/200...alinux2007beta var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
florek - Fri 4th August 2006 14:36
Jak to jest nowe linuxy wychodzą co kilka miesięcy a windowsy co kilka lat i to tak dziurawe jak by były pisane na szybko.
Czy windows jest tak skomplikowany w napisaniu czy Bill tnie w ch..a jak Zorro? :D
Drainer - Tue 8th August 2006 00:42
Cytat:
Napisał/a florek Czy windows jest tak skomplikowany w napisaniu czy Bill tnie w ch..a jak Zorro? :D windows to jest all in one a linux to zbiór programów (? - pytajnik, nie jestem pewny tego com napisałem, ale nie wiem jak to określić, także nie bić ;) )
Cytat:
Napisał/a florek Jak to jest nowe linuxy wychodzą co kilka miesięcy a windowsy co kilka lat i to tak dziurawe jak by były pisane na szybko. na przykładzie mandrivy (linuxowy windows :pruchno: ):
zbierają programy i jeśli są stabilne to robią z tego dystrybucje, kolejne to tylko nowsza wersja jakiegoś programu lub zmiana na jakiś inny, dodanie paru nowych itp.
Allen - Tue 8th August 2006 09:15
Cytat:
Napisał/a florek Jak to jest nowe linuxy wychodzą co kilka miesięcy a windowsy co kilka lat i to tak dziurawe jak by były pisane na szybko.
Czy windows jest tak skomplikowany w napisaniu czy Bill tnie w ch..a jak Zorro? :D Linux jest OpenSource, a MS Windows nie. I tutaj tkwi wyraźna i jedna z najważniejszych różnic pomiedzy tymi produktami.
Windows jako produkt zastrzeżony prawami autorskimi:
- błędy są dodawane do HelpDesk'u i czekają w swojej kolejce, a ponieważ lista prawie nigdy nie jest całkowicie zrobiona - pewnie nikt się nie orientuje gdzie się ona kończy -, kolejne wersje Windowsa są pełne Bugów (niby poprawiony kod stwarza nowe błędy)
- błędy nie są usuwane na bieżąco, są poprawiane hurtowo na kilka/naście miesięcy przed wypuszczeniem nowego - wielkiego - arcydzieła firmy
- słaba organizacja i synchronizacja pracy pomiędzy HelpDesk'iem a programistami
- Windows to typowy program tworzony według zasad dla komputera osobistego
- nowe wersje oznaczane nowymi numerkami w zasadzie starają się tylko poprawić znalezione błędy, trochę poprawiają kod, dodają parę bajerów, są tak zakręcone, że jeżeli przyjdzie ktoś z zewnątrz (programista) i ma się zabrać za to, to minie pół roku zanim w ogóle zrozumie manual (jeżeli takowy w ogóle istnieje) i jeżeli go zrozumie...
Linux, produkt OpenSource'owy (w zasadzie przeciwieństwo Windowsa):
- błędy są poprawiane niemal na bieżąco, wiec nie ma potrzeby ich kolejkowania, są niemal natychmiast poprawiane przez rzeszę programistów w ogólnoświatowej dyskusji na np. forach, grupach dyskusyjnych
- HelpDesk w dosłownym tego słowa znaczeniu praktycznie nie istnieje, ponieważ błędy, niedomówienia można szybko rozwiać na forach, grupach dyskusyjnych, manualu, FAQ'ach rozsianych po sieci.
- istnieje manual, do tego można go zrozumieć...
- Linux staje się (odważę się to rzec) formą pośrednią pomiędzy oprogramowaniem dla komputera osobistego a aplikacją internetową, mimo wszystko ciągle bliższą tego pierwszego; gdyby ktoś kiedyś odważył się przenieść system operacyjny na zewnętrzny serwer, tak, że byłby on na nim wykonywany i system ten nie stwarzałby mega wymagań, a użytkownik potrzebowałby tylko urządzenia dostępowego z przeglądarką, aby móc użytkować "komputer", ten ktoś zostałby wywyższony ponad wszelkie stany.
- nowe numerki stanowią w zasadzie tylko produkt marketingowy, czasopisma branżowe, magazyny internetowe, strony internetowe po prostu uwielbiają, gdy program zmienia numerek na inny, bo unaocznia to im, że coś się urodziło, a jeżeli jest to zmiana z X1 na X2 (w nawiązaniu do nast. zdania) robią przy tym więcej szumu, więce więcej potencjalnych klientów mogą zwabić do firmy. Numerki są odznaczane X.Y.Z, mówi to nam, że OS'y są aktualizowane stopniowo, niewielkimi zmianami, w przeciwieństwie do Windows, gdzie programiści dwoją się i troją, aby wypocić jeden wielki kawał kodu, z podobno naprawionymi błędami z poprzednich wersji OS'a, oznaczony przełomową nazwą, 98, Me, XP, Vista, itd.
To tak w skrócie i w odniesieniu do przytoczonej przez Mihashi'ego dyskusji o twierdzy i bazarze ;)