barythepooh - Fri 14th December 2007 12:06
Nowe gry = robienie w bambuko?
Instalując po raz kolejny jakiś czas temu grę HoMMV naszła mnie taka refleksja.
Jestem fanem całego cyklu, a "piątkę" kupiłem zaraz po premierze (PL). Nie będę się rozpisywał o grafice itd. - chodzi mi o kwestię patchy do tej gry. Do tej pory wyszło ich 6 (nie licząc jakichś drobnych poprawek), przy czym dopiero trzeci czy czwarty zapewniał grze przyjemną funkcjonalność, znaną choćby z trójki (kwestie przycisku "wait", umiejscowienie artefaktów itd.), nie są to więc poprawki jedynie kosmetyczne. W sumie ważą 312 MB i ich zaistalowanie zajmuje trochę więcej niż chwilę.
Zastanawiam się więc, czy grę, do której poprawki mają taką objętość, można nazwać dopracowanym, pełnowartościowym produktem? Czy naprawdę termin był tak napięty? Co robili betatesterzy - ja na ich miejscu zażądałbym usunięcia swego nazwiska z "listy płac".
Z moich obserwacji wynika, że coraz częściej się zdarza wypuszczanie gier niedopracowanych, z poważnymi błędami, które usuwają dopiero kilkudziesięcio (kilkuset) MB patche. (Cywilizacja zajmowała 1,5 MB i mieściła się na dwóch dyskietkach :zeby: - ktoś to jeszcze pamięta?). Uważam to za lekceważenie klientów.
Czy macie podobne wrażenie? var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
Mike - Fri 14th December 2007 12:39
Ja pamiętam :D
Jeśli chodzi o te patche: są dwa, a nawet rzy wyjścia. Po pierwsze, dystrybutor goni z premierą, rządza kasy i te sprawy. Co nam to daje? Niedopracowany produkt. Po drugie, mnogość prac czasami przerasta "duże projekty" i błędów ustrzec się nie da. Widział ktoś perfekcyjny produkt? Dobra, jakieś 10 lat temu wszystko było "perfekt", ale to dlatego, że kod gry w ciągu tych paru lat kilkakrotnie wzrósł. Sam mówiłeś że Civ zajmowało 1,5MB, a najnowszy HoMMV zajmuje płytę DVD. Jest różnica, prawda? Po trzecie i chyba ostatnie. Betatesterzy nie śpią. Ale czasami w tysiącach (milionach?) linijek kodu, bardzo trudno dostrzec błędy. Podczas testowania gry również. Jak myślisz, dlaczego w niektórych grach występują "bugi"? Ponieważ nie zauważyli ich betatesterzy. Logiczne. Dlatego wychodzą nowe patche
I moim zdaniem nie ma perfekcyjnej gry/oprogramowania. Nawet do gier typu WoW wychodzą ciągle nowe łatki. Dlaczego? Część z was napewno słyszała o jednej guildi ww gry, która hackowała. Guildia została zbanowana, konta poblokowane. To wszystko jest dla bezpieczeństwa graczy i żeby każda minuta poświęcona grze była jak najbardziej uczciwa.
Się rozpisałem, mam nadzieje, że rozumiesz co mam na myśli.
barythepooh - Fri 14th December 2007 13:22
Rozumiem, Mike, i dzięki za wyważoną odpowiedź.
Żeby nie być źle zrozumianym: rozumiem że wchodzą nowe chipsety, proce, karty grafiki itd. Zatem wręcz domagam się patchy, które będą poprawiać stabilność gier, umożliwiać wykorzystanie nowych technologii itd. Rozumiem też że nie sposób stworzyć "perfekcyjnego" produktu, tym bardziej, że zawsze znajdą się malkontenci (nigdy nie zadowoli się wszystkich). Piętnuję natomiast niedoróby spowodowane przyczyną, którą wymieniłeś na początku - pogonią za zyskiem/terminem. Podejście - wypuszczamy niedoróbę, a błędy i tak naprawi się patchem. To w końcu nasza (czasem niemała) kasa. Gra jest produktem jak każdy inny.
W przypadku HOMMV błędy były - moim zdaniem - poważne (gra w wersję niespatchowaną i spatchowaną to dwie różne bajki) i widoczne na pierwszy rzut oka.
BTW - Cywilizację wspomniałem z premedytacją (trudno, żeby same kilkadziesiąt minut filmów, muzyki, dialogów itd. zmieścić nawet na CD, a co dopiero dyskietce ;)).
Pozdrawiam
allmark - Fri 14th December 2007 14:16
Gdyby internet był kiedyś rozpowszechniony w takim stopniu jak dzisiaj to do starszych gier też mielibyśmy patche. Po prostu dawniej zwracano większą uwagę wszelkim testom ze względu nie możności wypuszczenia późniejszych patchy (wyobraża sobie ktoś wysyłanie dyskietek z łatką do wszystkich którzy kupili grę?) nie kryjąc, że dawniej gry były po prostu prostsze...
Zamiast przeklinać dev'ów za wypuszczanie łatek powinniśmy im za to dziękować (szczególnie, że niektórzy w ramach udobruchania graczy dorzucają do gry jakieś nowe jednostki czy questy) - w końcu mogą oni zupełnie olać klienta, jeśli gra sprzedała się już w wystarczającej liczbie egzemplarzy. Chociaż ciekawe są niemal paradoksalne sytuacje pod tytułem wypuszczania patcha przed premierą gry - vide Deus Ex 2 i Red Alert 2 (pierwsza partia tłoczenia w USA). var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
barythepooh - Mon 17th December 2007 06:31
Cytat:
Napisał/a allmark Gdyby internet był kiedyś rozpowszechniony w takim stopniu jak dzisiaj to do starszych gier też mielibyśmy patche. Po prostu dawniej zwracano większą uwagę wszelkim testom ze względu nie możności wypuszczenia późniejszych patchy. Wbrew pozorom, i dziś nie każdy ma internet w domu, lub też czas i ochotę np. na wysiadywanie w kafejkach żeby zassać kilkaset mega. Mnie o to głównie chodzi - o wielkość tych poprawek, i o fakt że np. akurat w tej grze niedoróby były widoczne na pierwszy rzut oka (kto grał w wersję premierową na pewno wie o co chodzi). Celna uwaga o testowaniu - to że obecnie poprawki mozna sobie ściągnąć samemu nie upoważnia przecież do bylejakości.
Producenci aż takiej łaski nam nie robią - im przecież zależy właśnie na tym żeby jak najwięcej ludzi kupiło grę, zresztą patche to często zebrane poprawki entuzjastów (np. "inventory" w HoMMV).
Patche - zwłaszcza jeśli dodają nowe elementy - trzy razy TAK. Hmm, przy okazji - co powiedzieć o sytuacji, gdy producent/dystrybutor dodaje do gry np. 10 mapek i trzy nowe przedmioty, pakuje to w pudełko i woła kilkadziesiąt złotych za np. "długo oczekiwany dodatek" ?
LucasR - Mon 17th December 2007 19:05
Patche były i będą, może poza początkiem lat 90. kiedy grało się we wszystko jak leci bez wybrzydzania :) a o patchach nikt nie myślał. Dzisiejszy postęp wymusza owe patche coraz doskonalsza grafika, zawiła fabuła, akcja wszystko to sprawia, że wymagania rosną a wraz z nimi megabajty a raczej gigabajty rzeczą normalną jest, że kolejne patche będą zajmowały więcej miejsca na dysku twardym.
Mike - Mon 17th December 2007 21:23
Zgadam sie z tym.
A jeśli chodzi o "długo oczekiwane dodatki" to również sie zgadzam. Są takie przypadki gdzie za kilka nowych mapek producent krzyczy 70zł. Dajmy na przykład Epizody w HL2. Każdy po kilka złotych, niby nic nowego a jednak kosztuje... nie mało. Ale są i takie dodatki do gier, które dodają kilka ciekawych opcji.