Allen - Wed 30th September 2009 22:21
Porównanie kart graficznych Palit - Część I
Porównanie kart graficznych Palit - część I
Bartosz "Omen" Figura
Często w sklepach, a jeszcze częściej na forach internetowych, można spotkać z pytaniami, o to jaką kartę wybrać do swojego zestawu komputerowego. Pewnie większość z nas, nawet mniej obeznanych, odpowiedziałaby: „najlepszą”. W końcu, jeśli chcemy używać komputera do czegoś więcej niż pakietu Office, warto by wyposażyć go w porządny procesor, pamięć operacyjną i grafikę. Co jednak w przypadku, gdy portfel nie rozsadza nam kieszeni i musimy wybrać kartę tańszą, ale też nadającą się do gier, która razem z naszym komputerem marzeń, zapewni nam chwile godziwej roz(g)rywki?
Dzięki firmie Palit, mieliśmy możliwość przetestowania dla Was kilku, dostępnych aktualnie na rynku, kart graficznych – tańszej, w średniej cenie i droższej. W założeniu porównanie to ma wzbogacić się o kolejne modele, dzięki czemu odpowiedź na pytanie: „czy mniejsza cena oznacza mniejszą wydajność?” powinna być znacznie łatwiejsza. Zapraszamy do porównania.
Za kartę bazową w naszym zestawieniu przyjęliśmy model 9800GTX SuperClocked od EVGA. Karta ta charakteryzuje się podniesionymi - względem wersji referencyjnej - zegarami (wynoszą one odpowiednio 700 MHz dla rdzenia, 2200 MHZ dla pamięci i 1728 MHz dla shader’ów). W tej chwili używany egzemplarz można kupić już za około 450 zł.
Karta ta została szybko zastąpiona przez model 9800GTX+ (który posiada jeszcze wyższe zegary i wykonany jest w niższym procesie technologicznym, przekłada się na zmniejszony pobór mocy). Obie karty nawet dziś umożliwiają swoim posiadaczom granie w najnowsze gry w rozdzielczościach do 1280x1024 z ustawieniami High. Dowodem niech będzie fakt, że nawet w tak wymagającym tytule jak GTA IV karta 9800GTX w benchmarku, w rozdzielczości Full HD, uzyskała cieszące oko 43 klatki na sekundę.
W tabeli przedstawiamy Wam informacje o kartach oraz, dla porównania, parametry bardzo popularnego Radeona 4870.
Palit GTS 250 Green
Pierwszą z prezentowanych kart jest Palit GTS 250 Green. Model oznaczony jako „Green”, w założeniu ma być bardziej „ekologiczny” – pracować wolniej, zużywać mniej prądu i generować mniej ciepła niż karty bez tego oznaczenia. Funkcje przydatne w komputerach z niższej półki, lecz sprawdzające się i w lepszych zestawach.
Charakteryzuje się ona rdzeniem taktowanym prędkością 700 MHz i 512 MB pamięci o szybkości 2000 MHz. Już w tym momencie widać, że od GTX 9800 odróżnia ją tylko zmniejszone taktowanie pamięci (oraz, tak jak 9800GTX+ - inny wymiar technologiczny). Sama karta jest też zauważalnie mniejsza, dzięki czemu zmieści się w mniejszej obudowie. Chłodzeniem zajmuje się jeden wentylator oraz niereferencyjny radiator będący dziełem firmy Palit.
Kartę można kupić za około 400zł, czyli w podobnej cenie, którą przyszło by nam zapłacić za starszą 9800GTX.
Przekonajmy się, jak drobne zmiany w architekturze przekładają się na wyniki osiągane w testach.
Platforma testowa
Nasze testy przeprowadzaliśmy na 3 rozdzielczościach – nadal popularnej 1280x1024 (starsze monitory 19”), 1680x1050 (większe monitory – 22”) oraz coraz popularniejszej 1920x1080, czyli tzw. Full HD (niektóre 22” i więcej). Oto, jak karta GTS 250 Green poradziła sobie, stając w szranki z 9800GTX SC.
Dość stary, ale nadal bardzo popularny benchmark od Futuremark pokazuje nam pierwsze rezultaty – karta GTS 250 okazuje się być wolniejsza o 2-6%. Różnice nie są duże, w każdym z testów wynoszą około 1500 punktów.
Kolejna wersja programu 3Dmark – 2005 i kolejne rezultaty. 9800GTX ciągle na prowadzeniu, przewaga mieści się w zakresie 700-1000 punktów, co przekłada się na różnice od 3 do 5%.
Oglądając 3Dmark 2006 można mieć złudzenia oglądania poprzedniej wersji, ale wyniki przedstawiają się inaczej – karta firmy Palit „odstaje” od produktu EVGA o 600-1000 punktów, w zależności od testu. W skali ok. 14000 „smarków” różnica ta staje się zauważalna.
PCMark 2005 testuje wydajność naszego komputera w zadanym kryterium – bez wyboru rozdzielczości. My skupiliśmy się na wynikach testu graficznego. Wynik niższy o ok. 1000 od uzyskanego przez 9800GTX również mieści się w 5-6% zakresie i potwierdza wcześniejsze rezultaty.
Najnowszy, i zarazem ostatni test syntetyczny w naszym porównaniu - 3DMark Vantage, to produkt bardzo współczesny, imponujący grafiką – szczególnie w teście „kosmicznym”. Wyników na poziomie 30k pozostaje tu w sferze marzeń – maksimum, które osiągnęliśmy na testowanych kartach to trochę ponad 6 tysięcy punktów. Trzeba nadmienić, że wyniki podajemy tylko dla testu GPU, bez uwzględniania CPU i wyniku ogólnego.
Jak widać różnice mieszczą się w przedziale ~400-550 GPU Score. Warto dodać, że żadna z kart w żadnym teście nie przekroczyła bariery 20FPS co wskazywałoby, że do takiego benchmarka są już za słabe. Mimo wszystko nie był on „drogą przez mękę” i dało się go oglądać bez narzekania na dramatyczny pokaz slajdów.
Czas z testów syntetycznych przejść do gier. Wyniki poniżej.
Jak widać – obie karty uzyskują przyzwoite wyniki w każdym z testów. Następca niesamowitego Far Cry, nawet w najwyższej rozdzielczości, osiąga ponad 48FPS w wewnętrznym benchmarku gry. Pokusiliśmy się też o sprawdzenie wydajności oferowanej przez nowe (przynajmniej jeśli chodzi o pełne wykorzystanie w grach) API Microsoftu – DirectX 10. Oprócz kilku usprawnień i nowych efektów graficznych, które spodziewamy się ujrzeć w aplikacjach pisanych pod DX10 dobrze byłoby zauważyć wzrost - a nie spadek - szybkości ich działania.
Dzięki systemowi Windows 7 i nowym sterownikom możemy przekonać się, że wzrost wydajności jest więcej niż zauważalny! Różnica 7-8 klatek na sekundę na korzyść DX10 jest naprawdę pozytywnym zaskoczeniem i nie może być mowy o pomyłce – Resident Evil 5 zachowuje się w podobny sposób, różnice jednak są mniejsze i wynoszą 3 FPS.
Gwoli ścisłości dodać należy, że maksymalna rozdzielczość oferowana przez benchmark RE5 to 1440 punktów w poziomie i 900 w pionie, dlatego testy przeprowadzono w jednej „standardowej” rozdzielczości (1280x1024).
W teście GTA IV karta osiągnęła zadowalające 37 klatki na sekundę (wartość średnia) przy ustawieniach Texture Quality: Medium, Render Quality: Highest, View Distance: 40, Detail Distance: 100, które były wspólne dla wszystkich pomiarów, przeprowadzonych na systemie Windows XP SP3. Aplikacja ta, jako jedyna, nie była „skłonna” uruchomić się w systemie Win7. Mimo, że sama gra chodziła płynnie, próba włączenia benchmarku kończyła się błędem.
Polski tytuł – Call of Juarez: Więzy Krwi oprócz tego, że jest pozycją wartą polecenia i zagrania, zdaje się być też bezwzględnym „testerem” możliwości procesorów graficznych. Chrome Engine zastosowany w tej produkcji sprawia, że karty piszczą i grzeją się, aby osiągnąć pokazane wyniki.
Mimo leciwości układu 9800GTX i oszczędnej edycji GTS250 – odnotowujemy satysfakcjonujące rezultaty i nawet w Full HD powinniśmy móc grać przy delikatnie obniżonych detalach.
Tyle w kwestii wyników najsłabszej karty – pora przejść do czegoś mocniejszego. Bohaterem kolejnego akapitu jest Palit GTX 260 SP 216 Sonic.
Palit GTX 260 SP 216 Sonic
Karta GTX 260 SP 216 reprezentuje wyższą półkę cenową i co za tym idzie - wyższa wydajność. Za około 500 - 650 zł otrzymujemy produkt, którego cechami charakterystycznymi są: rdzeń taktowany zegarem 625 MHz (podwyższony w stosunku do wersji referencyjnej o 50 MHz), 896 MB pamięci pracującej z prędkością 2200 MHz (tak, jak w 9800GTX SC, szybciej zaś o 200 MHz od „referenta”) i 216 procesorów strumieniowych (192 w normalnej wersji).
Do tego oczywiście zmienione przez firmę Palit chłodzenie, na które składają się masywny radiator i dwa wentylator (o 1 więcej niż w GTS 250). Karta, mimo, iż nowsza, wydaje się wolniejsza. W końcu 625 MHz dla rdzenia nijak się ma do 700 MHz w modelu GTS 250. Czy jednak mniej znaczy gorzej, tak jak we wcześniejszym porównaniu? Odpowiedź poniżej.
Karta okazuje się być naprawdę szybka i w każdym teście pokonuje rywali. Różnice dla gier są znaczne i kupując taką kartę możemy być pewni, że mało tytułów jest w stanie sprawić jej problem. Nawet test 3DMark Vantage działał bardzo płynnie, tylko w najwyżej rozdzielczości w teście New Calico liczba wyświetlanych klatek spada poniżej bariery 20FPS. Każdy inny test pozytywnie zaskakuje swoją wysoką wydajnością.
Jako dodatek powiedzieć należy, że karta ta wyśmienicie się podkręca. Stabilnym taktowaniem, które udało się nam osiągnąć dla rdzenia wygrzewanego programem FurMark była wartość 730 MHz. 730 MHz! Ponad 100 MHz więcej niż otrzymujemy na start. Coś fantastycznego. Duża zasługa w tym wydajnego systemu chłodzenia, który mimo, że w takich warunkach hałasuje już niemiłosiernie i staje się najgłośniejszym elementem komputera, utrzymuje kartę w temperaturze ok. 88-90 stopni. Nie zaleca się oczywiście trzymać karty w takich warunkach przez dłuższy czas, ale na test – można zaryzykować.
FurMark znany jest z tego, że obciąża kartę nawet bardziej, niż zrobiłaby to najbardziej wymagająca gra, niemniej wyniki zaskakują. W teście, który możemy znaleźć w tymże programie, już przy wartości 675 MHz dla rdzenia liczba klatek wzrosła o ponad 20 względem wartości podstawowych. Gdyby pokusić się o znalezienie złotego środka (chociażby dodatkowe podkręcenie pamięci), karta mogłaby jeszcze bardziej zaskoczyć wynikami . Sprzęt godny polecenie entuzjastom zabawy w OC, którzy posiadając system chłodzenia cieczą mogą sprawić sobie prawdziwego „potworka” za całkiem rozsądne pieniądze.
Palit GTX 275
Ostatnia - w naszym dzisiejszym zestawieniu - karta to model GTX 275. Jeszcze kilka miesięcy temu, była to zupełna nowość, która przyniosła ze sobą przejście na niższym proces technologiczny (0,055 µm zamiast 0,065 µm) oraz nowe parametry: GPU taktowane zegarem 633 MHz; 896 MB pamięci o prędkości 2268 MHz i 240 procesorów strumieniowych 1404 MHz. W przeciwieństwie do przed chwilą opisywanej wersji Sonic GTX 260, tu wszystkie zegary pozostały zgodne z wartościami referencyjnymi (dostajemy produkt taki sam, jaki stworzyła nVidia), różnica polega jedynie na zastosowaniu dwuwentylatorowego chłodzenia, znanego z poprzedniego modelu. Gwarantuje on dobre chłodzenie przy obciążeniu (kosztem hałasu) i zadowalającą ciszę w stanie spoczynku.
W przypadku tej karty musimy przygotować się na wydatek rzędu 700zł. Gdy z portfela musi nam zniknąć taka – wcale niemała – kwota, oczekujemy zauważalnego wzrostu wydajności. Czy jednak nowy proces technologiczny, szybsze zegary oraz zmiany wprowadzone w samej karcie okażą się wystarczające do pobicia rewelacyjnej GTX 260 SP 216, którą możemy kupić już za około 570zł?
Sądzę, że każdy z nas ma już jasność i komentarz jest tylko formalnością. Oczywiście, karta jest szybsza i gwarantuje bardzo ładne wyniki oraz płynną rozgrywkę… ale w bardzo mały stopniu! Różnice w testach syntetycznych oscylują w granicach 3-6%, tylko sporadycznie zbliżając się do granicy 10%! W grach sytuacja podobna – niewielkie różnice, wynikające z wyższych taktowań nie są proporcjonalne do kosztów, jakie poniesiemy.
Gdyby mowa była o porównaniu z 9800GTX, którego cena wynosiłaby 550 zł – GTX 275 byłby rewelacyjną alternatywą i wzrost wydajności byłby więcej niż dobry, a nawet bardzo satysfakcjonujący. Jednak 9800 jest tańszy, a za 550 zł dostaniemy fantastyczny model 260 SP 216, który dodatkowo świetnie się kręci. Sądziliśmy, że może tutaj 275 nas zaskoczy, ale niestety. Stabilność w programie FurMark kończyła się na 670 MHz. Nawet nie 40 MHz więcej! Tam, gdzie uzyskaliśmy ponad 15% wzrost taktowania rdzenia graficznego, tu nie dajemy rady przekroczyć 6%! Szkoda, gdyż karta jest na prawdę bardzo „fajna” w użytkowaniu, budową nie różni się absolutnie niczym od swojego słabszego brata (rozbudowany system chłodzenia spisuje się również dobrze), a oferuje jednak trochę lepszą wydajność. Naszym zdaniem model ten byłby wart zainteresowania, gdyby osiągane przez niego rezultaty były większe o minimum 15%, nie zaś 3, 4, 5 czy maksymalnie 6%...
Podsumowanie
Pierwsza część naszego testu miała za zadanie pokazać Czytelnikom, jak w testach prezentują się karty, które możemy obecnie kupić. Cena, które przyjdzie nam za nie zapłacić powinna satysfakcjonować i osoby mające ograniczony budżet, jak i tych, którzy nie ustalają sobie limitów.
Krótkie wnioski, jakie nasuwają się po całym teście: karta Palit GeForce GTX 260 SP 216 Sonic jest kartą ze wszech miar godna polecenia - świetna wydajność, dobre chłodzenie i dodatkowe możliwości zwiększania szybkości jej pracy. Wszystko to za rozsądne pieniądze – brać i nie gadać!
Palit GTX 250 Green również pozytywnie zaskakuje. Mimo najsłabszych wyników jest to karta, dzięki której pogramy w większość gier na High w niższych rozdzielczościach, nie doświadczając przykrego efektu „skakania” obrazu. Dodatkowo zmieści się w mniejszych obudowach, co również warte jest odnotowania. Za 400 zł jak najbardziej warta uwagi.
Palit GTX 275 to konstrukcja udana, acz borykająca się z problemem „starszego i silniejszego brata”. Wepchnięta na rynek niejako na siłę, miała uzupełnić lukę i stworzyć pomost między kartami słabszymi a GTX 285, którego cena przekracza już 1000 zł. Gdyby różnica w cenie względem GTX 260 wynosiła 50 zł można by rozważyć jej zakup. Jednak jeśli uda nam się znaleźć model 260 SP 216 (który dzięki swym osiągom jest bardzo popularny i łatwo go dostać w sklepach) za 550 zł, to dokładanie 150 a nawet 200 zł do kilkuprocentowego wzrostu wydajności naszym zdaniem mija się z celem.
W następnym teście chcielibyśmy przedstawić Wam kolejne karty graficzne. Tym razem te topowe, na których zakup mogą pozwolić sobie prawdziwi zwolennicy wydajności i bezkompromisowych rozwiązań. Oczekujcie więc kolejnych artykułów i publikacji.
Za dostarczenie kart GTS 250 Green, GTX 260 SP 216 Sonic oraz GTX 275 serdecznie dziękujemy firmie Palit.
var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
Laidman - Thu 1st October 2009 01:27
wszystko ładnie pięknie tylko wykresy są ale takie trochę suche bez wyników dla każdego z nich nad słupkiem lub ewentualnie w słupku
Paniki - Thu 1st October 2009 05:39
O widzę, że firmy już dostarczają karty :D
Ładnie :D
ksienciunio - Thu 1st October 2009 06:31
No wo końcu coś się ruszyło // jeśli poprawicie wykresy na ładniejsze to będzie super. var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();
Gastr0 - Thu 1st October 2009 06:40
no i potwierdza się stare powiedzenie że droższe nie zawsze znaczy lepsze i opłacalne... ale recka bardzo trafiona:)
Allen - Thu 1st October 2009 07:47
Wykresy na pewno zostaną jeszcze poprawione. Będziemy szli w czytelność i tworzyli nie tylko nudne, słupkowe reprezentacje danych.
Gastr0, dokładnie to nas zaskoczyło. Na razie - patrząc na zestawienie - 260 wydaje się być bardzo łakomym kąskiem.
Dark_Reaver - Thu 1st October 2009 09:36
I niektóre wykresy wyglądają bardzo "marketingowo" np. PCMark 05 różnica wynosi 1000 punktów, a słupek wygląda jak by jedna karta wprost zabijała drugą tępą łyżką... ale po za tym recka fajna :)
Omen - Thu 1st October 2009 11:25
Może słowo ode mnie - oryginalne wykresy wyglądają lepiej. I są kolorowe. I mają ładne linie podziału. I eleganckie ramki z wynikami nad każdym słupkiem. Nie moja wina, że trzeba było je przekonwertować na coś innego, niż oryginał.
Gastr0 - Thu 1st October 2009 11:55
no i cena gtx260 nie jest jakaś horendalna do wydajności. jestem jeszcze ciekaw jak by wypadł ten gtx260 w tym porównaniu ale nie w wersji sonic...
kwscore - Thu 1st October 2009 15:04
bardzo ładnie czekam na ruch ze strony czerwonych :czarodziej:
marcin255 - Thu 1st October 2009 16:08
Dobra robota !!
furmano - Thu 1st October 2009 16:11
dzieje się dzieje :) tak trzymać,
niektóre wykresy są ciut przeskalowane
Allen - Thu 1st October 2009 21:32
Wykresy to akurat najmniejszy problem. Mają stanowić reprezentację danych a nie obiekt westchnień ;)
StickY - Thu 1st October 2009 21:36
Dobrze gadasz :D później tylko dać te artykuły na OCLab i główna będzie piękna :D
spinnaker - Thu 1st October 2009 21:36
Świetna robota Omen, no ale te wykresy .. mhmm mogłyby być ładniejsze :P
Omen - Fri 2nd October 2009 14:13
Nowa odsłona recenzji. Nowe wykresy. Enjoy.
ksienciunio - Fri 2nd October 2009 14:30
No git majonez :)
StickY - Fri 2nd October 2009 14:48
Teraz to aż miło patrzeć :D
max667 - Fri 2nd October 2009 16:07
W tej chwili to nie tylko merytorycznie, ale i graficznie jest bardzo dobrze:)
Evolancer - Fri 2nd October 2009 16:20
no i to logo na środku miodzio. Profesionalna robota
Władca Much - Fri 2nd October 2009 16:48
Miodzio :-)
Porównanie rewelacyjne ...a wykresy doskonałe (w tej formie, w tym momencie xD)
Dobra robota, tak trzymajcie :wink:
Bachamut20 - Sun 4th October 2009 20:08
Wkońcu czytelny test porównujący karty GTX 260 Vs GTX 275 :-D
Laidman - Thu 8th October 2009 12:40
ładnie teraz wygląda to zupełnie inaczej....
brawo !!!! naprawdę profesjonalna robota....