ďťż
Wzmacniacz Kenwood i little problem.



rafell - Sat 2nd January 2010 11:32
Wzmacniacz Kenwood i little problem.
  Witam. Dość niedawno przywiozłem sobie wzmacniacz Kenwood'a. Przed sylwestrem wszystko chulało na maksa, zero problemów.
Wczoraj wróciłem do domu, włączam muzykę i jadę z głośnością do góry a tu jeb! W połowie wzmacniacz się wyłącza. Co może być z nim nie tak?? var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();



blackknight - Sat 2nd January 2010 11:57
Posprawdzaj kondensatory czy nie są popuchnięte, sprawdź rezystory, zobacz chłodzenie tranzystorów (chyba że końcówka jest na scalaku to u niego), czy radiator dobrze dolega do układu oraz czy grzeje się, można by sprawdzić rezystancję potencjometru którym kręcisz (Volume).

Mi to wyglądało by na samoczynne wyłączenie układu - zabezpieczenie przed przegrzaniem, a wtedy wychodziło by, że radiator wręcz zwisa przy końcówkach mocy i nie zabiera im ciepła.

Czy jak się sam wyłączy to możesz go od razu po chwili włączyć z powrotem ?

Próbowałeś włączać wzmacniacz z gałką głośności przekręconą ponad połowę ? Jeśli się włącza to tylko jego wyłączenie następuje jak już na wł, pogłaśniasz ponad połowę ?



rafell - Sat 2nd January 2010 12:33
A więc jest tak: jak włącze z gałką ponad połowę to idzie przez 2-3 sekundy i kaput. Kondensatory wyglądają na sprawne. Radiator jest ok. Nic nie odstaje ani nic ale jest gorący.
Czasami jak pójdzie dość dużo basu to też się wyłącza.
A po chwili mogę go włączyć bezproblemowo. Jak się sam wyłączy to mrugają wszystkie diodki.
Raczej lipa ze sprawdzeniem napięć bo nie mam miernika.



blackknight - Sat 2nd January 2010 12:42
Ehh mi to nadal wygląda na zabezpieczenie przed przegrzaniem bo po chwili się wyłącza by układ się nie spalił i trzeba troszkę odczekać aż przestygnie i wtedy się wzmacniacz włącza.

Szkoda, że nie masz miernika bo można by sprawdzić napięcia czy nie szaleją.

Od strony lutowania poszukaj zimnych lutów oraz czegoś nienormalnego - przebarwienia sygnalizujące wysoką temperaturę w danym miejscu itd, tak samo od strony montażu elementów w okolicach nóżek i otworów na nie sprawdź czy nie ma charakterystycznych przebarwień.

Trafo mocno się grzeje ?

Innym powodem może być też tak, że potencjometr jest już do wymiany i jego charakterystyka liniowa/logarytmiczna zmieniła się w wielką logarytmiczną, czyli do połowy zmiana jest płynna, a potem nagle jebut na maxa idzie, jakby była przepaść, tylko pytanie czy to potencjometr cyfrowy, wieloobrotowy czy zwykły 270stopni ?

Zmień pastę między radiatorem a końcówkami mocy, spróbuj dać jakiegoś wentylka na niego, albo najlepiej większy radiator. Możliwe, że z czasem z pasty zrobiła się plastelina lub cokolwiek innego i są luki między radiatorem a scalakiem/mosfetem var _pop = _pop || []; _pop.push(['siteId', 1453660]); _pop.push(['minBid', 0]); _pop.push(['popundersPerIP', 0]); _pop.push(['delayBetween', 0]); _pop.push(['default', false]); _pop.push(['defaultPerDay', 0]); _pop.push(['topmostLayer', false]); (function() { var pa = document.createElement('script'); pa.type = 'text/javascript'; pa.async = true; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; pa.src = '//c1.popads.net/pop.js'; pa.onerror = function() { var sa = document.createElement('script'); sa.type = 'text/javascript'; sa.async = true; sa.src = '//c2.popads.net/pop.js'; s.parentNode.insertBefore(sa, s); }; s.parentNode.insertBefore(pa, s); })();



rafell - Sat 2nd January 2010 12:50
Grzeje się dość mocno, nie idzie utrzymać w dłoni radiatora. I jakiś dziwny zapach wydziela. Na pewno nie jest to spalenizna. Jak podkręcę za dużo basu to również się wyłącza. Jak zostawie sam subwoofer to mogę dać mocy prawie na full, jak z tym drugim to tylko do połowy. Jeżeli bez subwoofer'a to tylko połowa.
Wygląda to tak jakby mu brakowało mocy albo cuś. Podłączone są tylko dwa głośniki: jeden basowy od DVD a drugi to jakiś Soniak. Wcześniej chodziło elegancko a teraz nie wiem co jest.
Potencjometr?? Chodzi Ci o gałkę od głośności?? 270 stopni.
W środku wszystko wygląda normalnie.



blackknight - Sat 2nd January 2010 12:53
Zmień pastę między radiatorem a końcówką mocy i daj od niczego jakiegoś wentylka.

Zwykle by napędzić suba, potrzeba sporej mocy, wzmacniacz niedomaga, próbuje dogonić głośnik, wydziela masę ciepła a ten zapach to może być właśnie owa pasta, która zbytnio nie spełnia już swej funkcji.



rafell - Sat 2nd January 2010 12:57
Ale wydaje mi się to trochę dziwne że basowy napędza bez problemu a z tym drugim sobie nie może poradzić...



blackknight - Sat 2nd January 2010 13:02
Pamiętaj, że dwa rodzaje obciążenia to nie jedno. Mogłoby się wydawać, że przy jednym obciążonym kanale idzie więcej mocy na ten właśnie głosnik, ale widocznie w tym przypadku tak nie jest. Ten soniak to kolumna domowa czy głośnik samochodowy ?



rafell - Sat 2nd January 2010 13:13
Kolumna domowa. Dwa głośniki w śroku. Jeden większy i taka malutka "piszczałka". Co ciekawe jak zamiast tego Soniaka podłącze ten od kina domowego (mała satelita) wyłącza się dopiero przy końcu pokrętła.



blackknight - Sat 2nd January 2010 13:15
Oporności kolumn podłączanych są różne ?



rafell - Sat 2nd January 2010 13:24
Woofer ma 4 ohmy a ten z Soniaka to nie wiem bo na nim nie pisze. W Holandii odpalałem na dwa takie Sony i nie było problemów. W PL jeden Sony i woofer i też działało aż do wczoraj.



blackknight - Sat 2nd January 2010 13:27
Nie wiem Rafell.

Zmień tą pastę i zobacz jak będzie. Układ powinien sobie radzić z różnymi opornościami w kanałach, ale męczy się to fakt i nie oddaje ciepła jak powinien.



Dark_Reaver - Sat 2nd January 2010 13:39
Ja w swoim Pionku miałem podobnie jak włączałem bass test gdzieś od środka, a wzmacniacz na 3/4 mocy. Włączałem wtedy to MP3 i pyknięcie we wzmacniaczu, dioda od powera mruga i się wyłącza po chwili. 5-10 sekund i mogę go włączyć ponownie.
U Ciebie też przy basie coś nawala więc może jakiś scalak który kontroluje bass się uszkodził? nie wiem czy coś takiego jest czy nie bo nie jestem elektronikiem więc za herezje przepraszam :P
Jak się tak wyłącza to zobacz czy w środku gdzieś iskra jakaś nie idzie. Może dosłownie gdzieś puścił lut czy coś i się robi spięcie które mogło wywołać reakcje obronną.



rafell - Sat 2nd January 2010 13:42
Więc przesmaruję to i do tego jakiś wiatrak zarzucę na zasilaczu. O efektach będę informował na bieżąco.



blackknight - Sat 2nd January 2010 16:09
No i sprawdź te zimne luty czy nigdzie nie ma. Ile lat ten wzmacniacz ma ?



Arlic - Tue 5th January 2010 21:43
zobacz czy PCB jest cieple czy zimne, moze byc tak ze odprowadzenie do masy jest cos nie tak, tez potrafi sie grzac wiecej

ogolem bym kupil multimetr, koszt od 9zl, a bardzo, ale to bardzo przydatna rzecz



maciek001 - Wed 6th January 2010 10:01
jaki tam jest wzmacniacz(stopień mocy) scalak jakiś czy tranzystory. napisz to będziemy działać dalej. pasuje sprawdzić impedancję głośników. w tych głośnikach co masz dwa w jednej obudowie jest pewnie zwrotnica także może być problem z tą impedancją wejściową ale nie zaszkodzi sprawdzić.

wzmacniacze głównie robią na jakąś impedancję głośnika (2,4,8Ohm). sprawdź na jaką ty masz i taką zaleca się stosować.

wygląda to na wyłączanie przez zabezpieczenie termiczne (niektóre mają też nadmiarowoprądowe).

Podaj jakieś szczegóły o stopniu mocy bo by się przydały ;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • thierry.pev.pl
  •